Aleksandra Szulc 2017 - Ujeżdżenie w Polsce

Wywiad z Aleksandrą Szulc

Ujeżdżenie - Jeździectwo

31 grudnia 2017

fot. Michał Szubert, Lars Lewandowski, Katarzyna Broda @faraa.

Aleksandra Szulc - reprezentantka Polski, Mistrzyni Polski Seniorów z 2016 roku, trener w klubie SKJ Golden Dream Łódź, w 2017 roku uczestniczka Mistrzostw Europy Seniorów w Goeteborgu oraz Mistrzostw Świata Młodych Koni w Ermelo. W Sylwestrowym wywiadzie opowiada nam o swojej karierze, koniach i ujeżdżeniu.

Dressage24.pl - Aleksandra jaki był dla Ciebie sezon 2017 ?

Aleksandra Szulc - Sezon 2017 dał mi start w wymarzonych Mistrzostwach Europy Seniorów w Goeteborgu. Jako Klub w 2017 roku zdobyliśmy 7 medali Mistrzostw Polski oraz Halowego Pucharu Polski. Trzy nasze młode konie zdobyły: dwa razy

Mistrzostwo Polski Młodych Koni w kategorii koni 4 i 6 letnich oraz v-ce Mistrzostwo Polski w kat. koni 5 letnich. Podczas CDI4 w Achleiten wygrałam konkurs dla koni 6 letnich na Breakdance, na którym później pojechałam do Ermelo na Mistrzostwa Świata Młodych Koni. Na Rumba Hit byłam ósma w GPF w 5* Monachium i mieliśmy bardzo udane zawody w Zakrzowie na koniec sezonu. To był dobry rok. Dziękuję.

Dressage24.pl - Jak rozpoczęła się przygoda Aleksandry Szulc z ujeżdżeniem ?

Aleksandra Szulc - Zawsze chciałam startować w skokach przez przeszkody (uśmiech). Natomiast od początku mówiono mi "ujeżdżenie jest królową jeździectwa". W myśl tej idei chciałam po prostu dobrze jeździć konno, więc jako nastolatka zapisałam się na obóz "ujeżdżeniowy" w LKJ Lewada. Tak się zaczęło. Było to 15 lat temu.

Dressage24pl - Pamiętasz swoje pierwsze zawody ?

Aleksandra Szulc - Z pierwszych zawodów, które wbrew pozorom nie były tak dawno temu, nie pamiętam zbyt wiele, pamietam głównie stres, który zdecydowanie przyćmił mi wtedy wszystko ! ( redakcja - sportowy debiut A Sz. miał miejsce w 2003 roku w Aromerze )

Dressage24.pl - Jakie były najważniejsze konie w Twojej ponad 10 letniej karierze sportowej ?

Aleksandra Szulc - Każdy koń jest dla mnie wyjątkowy. Z tych, które zapisały się w mojej dotychczasowej historii to Asterix, z którym zdobyłam pierwsze medale Mistrzostw Polski. Asterix dziś ma 28 lat i jest ze mną na swojej emeryturze. Kolejnym ważnym koniem był Cinzano, z którym zdobyłam ostatni młodzieżowy medal MP. Koniem któremu wszystko do tej pory zawdzięczam jest Rumba Hit, jego jakość i wyjątkowość pozwoliła mi wyjechać za granicę, rozpocząć życie zawodnika o jakim zawsze marzyłam.

Dressage24.pl - Pierwszy sportowy sukces - jak go wspominasz ?

Aleksandra Szulc - Był to niespodziewany złoty medal Mistrzostw Polski w 2007 roku w kat. Młodych Jeźdźców. Jak wspominam ? To był dla mnie szok.(śmiech)

Dressage24.pl - Pierwszy start w GP ?

Aleksandra Szulc - Pierwszy start w GP ( cisza ) .... hmm, teraz nazwałabym to "jazda bez trzymanki". Niesamowite jest to, jak wiele świadomości nabiera jeździec w przeciągu kilku lat. Im więcej wiem i potrafię, tym lepiej widzę ile mi jeszcze brakuje.

Dressage24.pl - W 2016 roku wygrałaś Mistrzostwa Polski Seniorów - jakie to uczucie wygrać złoty medal MP ?

Aleksandra Szulc - Nie należę do osób nadmiernie przeżywających swoje "sukcesy" (uśmiech). Oczywiście było przyjemnie, choć nic to nie zmieniło. W skali "świata" nic ten medal nie znaczył. Ambicje mam większe.

Dressage24.pl - W życiu każdego sportowca trafiają się porażki, zwątpienia, jak sobie z nimi radzisz jak się przytrafią ?

Aleksandra Szulc - Kryzysy są nieodłączną częścią życia, niezależnie od tego co się w tym życiu robi. Czym więcej chcemy, więcej pracujemy, tym częściej narażeni jesteśmy na niepowodzenie. To normalne i uważam, że aby poradzić sobie z tak zwanym kryzysem, musimy wbić sobie tę prawdę najpierw do głowy. Nigdy nie panikuję, zaciskam zęby i próbuje dalej. Gdy nadal nie wychodzi, myślę spokojnie co zmienić by się udało. I tak w kółko. Sport to jest jedna wielka walka. Od kryzysu do kryzysu. Przejście przez kryzys stwarza nam możliwość rozwoju.

Dressage24.pl - 10 lat temu pojechałaś na swoje pierwsze Mistrzostwa Europy, jak pozostały Ci w pamięci?

Aleksandra Szulc - Mistrzostwa odbywały się w Niemczech, były to moje drugie zawody poza Polską granicą. Cóż tu wiele mówić, robiły wrażenie. My byliśmy jak dzieci z innego świata, bez dużych pieniędzy, koniowozów i topowych koni, ale z ogromnym zapałem. To było bardzo potrzebne doświadczenie. Na własne oczy zobaczyć gdzie był wtedy Polski dresaż ... (ME MJ 2007 Nussloch GER)

Dressage24.pl - Jesteś w sporcie ponad 10 lat, jak się zmieniło ujeżdżenie w tym czasie ? Jakie są Twoje obserwacje ?

Aleksandra Szulc - Zmieniło się wiele. Wniosek jest prosty. Im więcej jest kapitału, tym lepiej można zainwestować w konie, szkolenie, trenerów. Całe szczęście, coraz więcej mamy ludzi chętnych na inwestycje w swoich bliskich, w ośrodki i szkolenia. W tym momencie, aby liczyć się na świecie, talent już nie wystarczy. Potrzeba ogromnego wsparcia finansowego. Powiem szczerze, ta bariera finansowa czasem mnie ogromnie zasmuca. Jestem zawodnikiem samofinansującym się i niestety moje możliwości są ograniczone. Mimo iż pracy poświęcam często 17h dziennie.

Dressage24.pl - Kto Cie inspiruje - sportowi idole ?

Aleksandra Szulc - Nie chce wymieniać, jest ich wielu. Często czegoś wartościowego uczą nas nie tylko sportowcy.

Dressage24.pl - Jaki jest Rumba Hit ?

Aleksandra Szulc - Rumba jest wyjątkowy. Ma kilka osobowości. Jest bardzo płochliwy i pobudliwy, pomysłowy, na swój sposób waleczny. Napewno dla mnie najukochańszy.

Dressage24.pl - Jakimi końmi aktualnie dysponujesz, z którymi wiążesz plany na przyszłość ?

Aleksandra Szulc - To jest trudne pytanie. Niestety przekonałam się już kilka raz, iż przyszłości nie da się zaplanować. Coś może zacząć sie jednego dnia i skończyć tak samo szybko. Duże nadzieje wiążę z każdym z moich prywatnych koni. Jest też kilka bardzo dobrych koni naszych klientów, jeśli nie zostaną sprzedane - będę miała z nich pożytek. Najbliżej "celu" jest 7 letni Breakdance, który mam nadzieję zacznie starty w małej rundzie.

Dressage24.pl - Prowadzisz razem z siostrą Joanną wspaniały prężnie działający ośrodek koło Łodzi. Jak sobie z tym radzicie ?

Aleksandra Szulc - Dokładnie 10 lat temu w naszej stajni zamieszkały pierwsze konie. Nie mam pojęcia kiedy to zleciało! Z naszym rodzinnym biznesem "radzi" sobie głównie Asia, ja albo siedzę na koniu albo w aucie w drodze na kliniki poza naszą stajnią. Asia ogarnia całą logistykę, finanse, dokumenty, zaopatrzenie, jej wkład w naszą działalność jest nieoceniony.

Dressage24.pl - W SKJ Golden Dream pod Twoim okiem trenuje utalentowana młodzież, jakim jesteś trenerem ? na co kładziesz nacisk w trenowaniu młodzieży ?

Aleksandra Szulc - Mam nadzieję, że jestem dobrym trenerem. Trzeba by zrobić ankietę wśród moich uczniów. Dla mnie najważniejsza sprawą w trenowaniu ludzi jest ich indywidualizm. Nigdy nie wrzucam ich do jednego "worka", staram się być elastyczna w nauczaniu. Szczególnie, że nie jestem nieomylna ( uśmiech).

Dressage24.pl - Twój Team - Twoja ekipa ?

Aleksandra Szulc - Mój team z roku na rok się powiększa ! Tworzy go niezmiennie cała moja rodzina, siostra Asia jest dla mnie bezwarunkowym wsparciem. Mój dream team: trener - Jean Bemelmans, kowal - Michał Nojman, Vet - Mark Zengerling, Nils Adolphsen, Bartek Jankowiak, fizjoterapia - Martyna Białek. Moje wspaniałe "prawe ręce": Agnieszka Hardy, Ula Krzewicka, Kaja Dębińska, Joanna Kaniuk i Ania Doczekalska. Przyjaciele - bez nich nic bym nie zrobiła. Członkowie SKJ Golden Dream, jesteśmy dla siebie wzajemnym wsparciem jako grupa licząca około 80 osób! Rozwój mojej kariery wspierają: dostawca paszy i suplementów firma St.Hippolyt, sklep jeździecki Gnl, firmy odzieżowe: Horsense, RC Champion, Lovequestrian oraz producenci siodeł Devoucoux i Equipe. Bardzo Wam kochani dziękuję !

Dressage24.pl - Twoje plany na 2018 rok ?

Aleksandra Szulc - Plan jest inny niż zawsze, niestety. W 2018 roku zmniejszę ilość startów do minimum, oszczędzając finanse oraz siłę potrzebną mi w 2019 roku na kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020.

Dressage24.pl - Dziękujemy za rozmowę i życzymy Szczęśliwego Nowego Roku !